wtorek, 5 lutego 2013

transformacja legowiska w kocią budę

Dłuższy już czas chodziła mi po głowie chęć uszycia legowiska dla mego kota Macieja. Akurat w Carrefourze pojawiły się w niskiej cenie poduszki, których puch posłużył jako wypełnienie legowiska. A, że posiadałam już odpowiedni materiał przystąpiłam do szycia. I powstało takie cuś: 




Ale niestety Maciejowi legowisko nie przypadło do gustu :( zdecydowanie woli kanapę i krzesło (na których zostawia duże ilości sierści). A na legowisku siadał tylko przy mojej asyście.
Mówi się trudno.
Ale tak łatwo się nie dałam i jak tylko znalazłam za kanapą pudełko - przyszedł mi do głowy kolejny pomysł :) "BUDA". Nie wiem czy buda to odpowiednia nazwa na domek dla kota, ale wygląda jak buda, więc niech zostanie buda.

Aby przygotować taki domek potrzebujemy: 
Polar, mój w kolorze turkusowym: 

Pudełko w którym wycinamy otwór adekwatny do rozmiarów kota: 



Drugie mniejsze pudełko aby zrobić daszek: 



Wykorzystałam poduchę z legowiska i umieściłam ją w środku budy, aby Maciejowi nie odgniatał się tyłek :D

Finalnie wyszło mi takie oto coś: 



Na razie jest to jedynie jego kryjówka jak coś przeskrobie - ale to i tak już COŚ, że sam tam wchodzi i myślę, że z czasem będzie tam spał. 

8 komentarzy:

  1. super pomysł ja też mam kota muszę mu takie coś uszyć ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaa bo ja już wiem o co chodzi! Korzystam z Opery i widocznie na niej nie chodzi ten dynamiczny widok jaki masz! Komentować będę z innej przeglądarki:D fantastyczna jest ta buda, chociaż myślę że Maciek byłby szczęśliwy nawet w samym kartonie:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba podejrzę u ciebie i też taki domek zrobię ,tylko muszę mieć większy bo mam dwa koty.Pomysł super gratuluję.
    www.szmaragdoweszycie.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Kurcze jaka chatka świetna sama bym sie tam skryła.

    OdpowiedzUsuń
  6. GENIALNE!! Chetnie "zgapilabym"ten pomysl, ale obawiam sie, ze moj Franek woli jednak spac w miejscach zakazanych :)

    OdpowiedzUsuń
  7. normalnie, aż żałuję, że nie mam kota - uroki wynajmowania mieszkania. Ale z Ciebie utalentowana babeczka :)

    OdpowiedzUsuń

"Pozostawić coś po sobie,
Zapewniając dalszy byt.
By cię wiecznie pamiętano,
By nie mówił ktoś żeś tylko był."