poniedziałek, 15 grudnia 2014

Torebka z filcu - z ręcznie haftowanym pawiem (SPRZEDAM!)

Tęskniliście za ręcznie haftowanymi torebkami z filcu? :) Są kolejne i to nie jedna, a cztery :) Dziś tylko jedna, bo pozostałe nie są jeszcze dokończone.

Szyta na konkurs Eti. W środku standardowo czarna podszewka z kieszonkami na telefon i jedną zamykaną na zamek. Cała torebka również zamykana jest na zamek błyskawiczny.

piątek, 21 listopada 2014

Stopka do podwijania - jak używać?


Stopka do podwijania to bardzo przydatne akcesorium, które znaaacznie ułatwia i przyspiesza wykończenie uszytku. Jak okiełznać to ustrojstwo pokazałam na przykładzie jednego z najtrudniejszych do wykończenia materiałów - czyli śliskiej podszewce.

środa, 19 listopada 2014

Prosta bluzka w paski

Paskudne zdjęcia wychodzą w taką pogodę, ale prognozy nie zapowiadają jej poprawy więc fot lepszych nie będzie.

Bluzka z dzianin, żadnej filozofii w jej szyciu nie było. Czasu wolnego mam tyle co nic więc nie łapię się skomplikowanych projektów, tylko tego co łatwe i szybkie do uszycia. Korzystałam z wykroju Burdy 9/2012 mod.104 - głównie dla wykroju rękawów.


czwartek, 16 października 2014

Dres dziecięcy i czapa

Po uszyciu próbnej bluzy przyszedł czas na tą właściwą. Przy okazji powstały też spodnie i czapka (czapa na zaległy weekend tematyczny na facebookowym TSD)

Bluza szyta na podstawie wykroju Burdy 9/2013 model 143


 

wtorek, 14 października 2014

Chałupy welcome to...

Wspominałam już, że lubię wspólne szycia i nad tym właśnie ostatnio pracowałam przy maszynie. A dokładnie nad wyzwaniem b-craft – trzeba było uszyć cztery domki metodą paper piecing, a następnie stworzyć z nich 'coś'. 

piątek, 3 października 2014

Próbna bluza

Jestem sknerą, bo nie kupię dziecku bluzy za 60zł, którą ponosi miesiąc może dwa... 

Za tą samą cenę kupiłam 3 różne dresówki, do nich ściągacze i zamierzam uszyć sama. Najpierw powstała próbna bluza.

Użyłam wykroju na kurteczkę niemowlęcą z Burdy 9/2013 model 143. Dokonałam kilku niewielkich modyfikacji, łącznie ze zmniejszeniem wykroju i wyszło mi to co wyszło, czyli według mnie całkiem przyzwoita bluza. 

Zdjęć na modelu nie ma, bo model to wiercidupka.


poniedziałek, 8 września 2014

Oryginalna podróbka

Oryginalna - torba, bo nikt takiej nie ma, a podróbka - bo ta naszywka (ze starej torebki) tak mi pasowała tam z przodu :D

W ramach wspólnego szycia z Warszawa Szyje dorobiłam się nowej torebki. Tym razem tematem był recykling jeansów i zabawa nosiła nazwę "Jeans wraca do szkoły". Należało uszyć torbę, plecak, sakiewkę, worek, walizkę, wielofunkcyjny piórnik czy teczkę czyli wszystko co przydatne do szkoły.

Ja wprawdzie do szkoły już nie chodzę, ale w ostatniej chwili postanowiłam wziąć udział, bo ten jeans ze starych spodni już tyle należał się w pudle, że trzeba było coś z nim zrobić...

Oprócz jeansu udział miała też stara torebka - elementy skórkowe.



czwartek, 28 sierpnia 2014

Koszulka do karmienia - jak uszyć?

Zrobiło się chłodniej i mi - piecuchowi już za zimno w nocy w koszulce na ramiączkach. Musiałam pomyśleć o czymś co będzie mi zakrywało ramiona oraz plecy i jednocześnie pozwoli bez problemu nakarmić małego. Przerobiłam więc koszulkę na taką do karmienia używając resztek po spodniach, które zmniejszyłam z rozmiaru 44 do mojego.

Przy okazji przygotowałam tutorial jak dokonać modyfikacji bluzki:


niedziela, 24 sierpnia 2014

Zabawki handmade

Najukochańsza ciocia postanowiła wykonać dla siostrzeńca kilka prezentów hand made. Jak dla mnie są cudne i 1000 razy lepsze niż kupne zabawki.


czwartek, 14 sierpnia 2014

Moskitiera

Po szyciu welonu w tamtym roku zostało mi całkiem sporo tiulu. Uszyłam z niego moskitierę do wózka.

Na budce zebrałam nadmiar tiulu w zakładki, tak aby z przodu był ładnie napięty. Na brzegach przyszyłam gumkę i gotowe.



piątek, 8 sierpnia 2014

Stara nowa teczka

Co zrobić ze starą, brzydką teczką? Obszyć i mieć nową, ładną teczkę ;) 
Wraz z dzieckiem pojawiło się sporo nowych dokumentów i z pewnością będzie ich przybywać, a ponieważ lubię mieć w papierach porządek potrzebowałam teczki. Właściwie to ją miałam- ale starą i zniszczoną, a że maluszek śpi jak aniołek /odpukać/ to znalazłam chwilę aby ją obszyć i mam teraz nową, ładną i oryginalną teczkę. 

środa, 30 lipca 2014

Sukienka "po kokardę"

Kolejne wspólne szycie z grupą Warszawa Szyje. W tym miesiącu szyjemy coś z kokardą.
Sukienka (a raczej sukienusia) dla bratanicy mojego męża uszyta została z bawełnianych dzianin, wykończona overlockiem, dwie warstwy spódniczki wykończone są na okrętkę, co dało fajny efekt delikatnego pofalowania. 


wtorek, 22 lipca 2014

niemowlęce haremki i body

30 stopniowe upały skutecznie trzymają mnie w domu. Szukam sobie więc zajęć, pomyślałam że spróbuję uszyć bodziaki. Szczerze mówiąc nie sądziłam, że mi wyjdą bo wykończenia w takich małych ciuszkach nie są łatwe do zrobienia. Ale udało się i efekt końcowy bardzo mi się podoba :)



sobota, 19 lipca 2014

Letni szlafrok

Sukienkę ciążową w za dużym na mnie rozmiarze przerobiłam na szlafrok.

Przeróbka polegała na zwężeniu tyłu na wysokości łopatek, usunięciu marszczenia na rękawach, rozcięciu przodu, zamontowaniu napy i dodaniu paska. Tak więc nic nadzwyczaj trudnego, a z efektu jestem bardzo zadowolona.

przeróbka sukienki, szlafrok

wtorek, 15 lipca 2014

Uległam urokowi diamentu

W ostatnim czasie na blogach pojawiały się uszytki z aplikacjami przedstawiającymi diament. Pomyślałam, że taki motyw mógłby ciekawie wyglądać w wersji paper piecing'owej.
W związku z tym ogarnęłam program do projektowania takich wzorów i powstał blok PP przedstawiający brylant. 

paper piecing, diament, diamant

czwartek, 10 lipca 2014

Organizer na łóżeczko dziecięce

Przybornik na akcesoria niezbędne w codziennej pielęgnacji maluszka.
Posiada 8 kieszeni. Całość usztywniłam ociepliną i pionowym pikowaniem.



sobota, 5 lipca 2014

VIII warszawskie wspólne szycie - spódnica maxi

Na czerwcowe (VIII) wspólne szycie wybrałyśmy spódnicę maxi.

Moja jest na gumce i z cieniutkiej (jak by trochę kreszowanej?) bawełny, tak cienkiej że prześwitywała mimo zakładek i marszczenia. Doszyłam więc z tego samego materiału krótką podszewkę.

Łączenia boczne wykończyłam szwami francuskimi, a dół podwinęłam stopką przeznaczoną do tego celu (genialna).

spódnica maxi, długa spódnica, warszawa szyje

środa, 2 lipca 2014

Bogactwo czapuch

Ostatnio często wykorzystuję resztki, tym razem pod igłę poszły kawałki dzianin z których powstały czapki dla synia ;)
Te z białym, odwijanym ściągaczem będą rosły razem z dzieckiem.

niedziela, 29 czerwca 2014

Podkładka

Uszyta w celu sprawdzenia jak będzie się pikowało wodoodporną tkaninę, która jest na spodzie. Mały kawałek czyli podkładkę - pikowało się super. 

Później zaczęłam pikować pled, no i jest już trochę trudniej, a do tego gooooorąco pod tą płachtą. Dlatego pikowanie jeszcze trochę czasu mi zajmie, tym bardziej że ów wodoodporna tkanina okazała się być podła i marszczy się tu i tam, więc i prutek/rozpruwacz miał już swój całkiem spory udział.
Pociesza mnie fakt, że jestem w połowie drogi do końca.


piątek, 27 czerwca 2014

Rożek niemowlęcy

Usiadłam i uszyłam, ot tak - filozofii wielkiej nie było.
Wewnątrz milutki polar w wesołe kociaki, środek to ocieplina, a warstwa zewnętrzna to flanelka.
Ponieważ flanela była gładka i 'czegoś' mi brakowało, naszyłam brązowe i żółte serca (najpierw naszyłam moją nową mega super hiper stopką do pikowania :D a dopiero później je wycięłam)
Z rzepami bądź napami na razie się wstrzymam, bo nie wiem w którym miejscu je zamocować.


rożek, becik, wyprawka niemowlęca

niedziela, 22 czerwca 2014

środa, 18 czerwca 2014

Bo na czymś ćwiczyć muszę - patchworkowa poszewka na poduszkę

No właśnie, na czym ćwiczyć pikowanie? Na pewno nie na zwykłej szmatce, która ostatecznie ma iść do kosza. Wyszłam z założenia, że jak będę ćwiczyć na czymś co będzie miało mi służyć, to przyzwoitość wykonania będzie większa. Dlatego też wyciągnęłam pudło z resztkami tkanin, wybrałam wszystkie w odcieniach brązu oraz beżu i powstała patchworkowa poszewka na poduszkę 'do karmienia'.

Tym razem już byłam zaopatrzona w specjalną stopkę do pikowania, która podnosi się wraz ze skokiem igły, co bardzo ułatwia swobodne manewrowanie tkaniną. 


poduszka, patchworkowa poduszka


niedziela, 1 czerwca 2014

Patchwork wciąga...

Czuję, że ogarnia mnie patchworkowa mania. Kto śledzi mój funpage wie, że wymyśliłam sobie pled, a ponieważ na dostawę tkanin trzeba chwilę poczekać musiałam zaspokoić intensywną potrzebę uszycia czegoś z kawałków i tak najpierw powstał bloczek, który później stał się koszyczkiem.

Blok i boki szyte metodą PP. 

Kolorystyka tak mi się spodobała, że chyba uszyję coś jeszcze do kompletu.
Przy okazji spróbowałam pikowania 'z wolnej ręki' (kółka). Myślałam, że konieczna jest do tego specjalna stopka, ale udało się przy pomocy zwykłej i wyłączenia transportu.

patchwork, pikowanie

piątek, 30 maja 2014

Uszyj sobie lato z Cottonbee

Konkurs "Uszyj sobie lato z Cottonbee" został zorganizowany dla członków grupy Warszawa Szyje. Zabawa polega na tym, aby uszyć sukienkę, która przywoływać ma skojarzenie z latem. Po zakończeniu konkursu wylosowany będzie zwycięzca, który otrzyma 2 m tkaniny z zaprojektowanym przez siebie wzorem! Także warto spróbować.

Akurat siostra zgłosiła mi zapotrzebowanie stroju na czerwcowe wesele. 
Tkanina to wygrana w Candy u Asi - lekko elastyczna, błyszcząca i śliska - w sam raz na elegancką sukienkę. 

Wzór i krój (Burda 6/2012, model 129) myślę, że jak najbardziej przywołują lato ( i ten biegający pan również) ;)



wtorek, 27 maja 2014

Koszula nocna

Znowu będę dzisiaj narzekać, na odzież ciążową! Ktoś oglądał dostępne np. na allegro koszule nocne dla kobiet w ciąży? MA SA KRA, zdecydowana większość jest z motywami z bajek (WTF?), w cukierkowym różu, w 'urocze' kwiatki albo co gorsza w babciny wzorek. Czegoś takiego to ja nie założę.

Odkryłam ostatnio w swojej okolicy secondhand z cenami jak na Warszawę bardzo przystępnymi (19zł/kg) i do tego można znaleźć całkiem dobre jakościowo na przykład koszulki męskie. Znalazłam akurat dwie dość wąskie, długie i elastyczne - w sam raz na mnie (boziu jak ten brzuch szybko rośnie). Oczywiście w ramionach były za szerokie, ale od czego ma się zapasy dzianin. Ciachnęłam koszulkę na wysokości pach, na dzianinie ściągaczowej odrysowałam jedną z ulubionych bluzek, zrobiłam rozcięcie z przodu, zamontowałam napki, przyszyłam ową koszulkę i voilà - koszula której nie jest mi wstyd założyć gotowa.


koszula nocna, koszula ciążowa, piżama ciążowa, odzież ciążowa

piątek, 23 maja 2014

Dla bezpieczeństwa matki i dziecka - adapter do pasów dla kobiet w ciąży


Kilka razy spotkałam się z opinią, że taki adapter jest zbędnym wydatkiem. Ja może nie uważałam, że jest zbędny, ale raczej że nie jest konieczny i da się bez niego obejść. Tym bardziej, że nie szaleję na drogach, szczególnie w Warszawie gdzie nie ma możliwości rozwinięcia znacznej prędkości. Wtedy ktoś mi przypomniał, że przecież nawet jak będę jechać 30km/h, a osoba z naprzeciwka będzie jechała 70km/h i wyjedzie na czołowe, to tak jak bym z prędkością 100km/h wjechała w ścianę. 


Wtedy uświadomiłam sobie gdzie znajdę się ja i mój brzuch w razie wypadku, stłuczki czy nawet ostrzejszego hamowania (bez zapiętych pasów) lub nacisku pasa na brzuch w tych sytuacjach (w razie zapiętych pasów) i stwierdziłam, że jednak sprawię sobie taki gadżet - i nie żałuję.

Teraz nie wyobrażam sobie bez niego jazdy. Jest nieporównywalnie wygodniej, o bezpieczeństwie nie wspominając.

Na podstawie posiadanego adaptera do pasów uszyłam swoją wersję.


adapter do pasów dla kobiet w ciąży

piątek, 16 maja 2014

Dziecięcy śpiworek

Śpiworek dziecięcy - praktyczne wdzianko ograniczające konieczność sprawdzania czy maluch się nie odkrył - zawsze to jedno zmartwienie mniej ;)

Wykrój powstał na podstawie śpiochów.


dziecięcy śpiworek, śpiwór

czwartek, 15 maja 2014

Wielofunkcyjna poduszka - do karmienia, pod kark, pod kręgosłup

Uszyłam poduchę, która początkowo miała być tylko do karmienia, ale idealnie nadaje się też pod kark, kręgosłup i przyda się gdy maleństwo zacznie siadać.
Sama poducha uszyta jest z tkaniny wsypowej, którą wypełniłam granulatem sylikonowym a do tego powstała też milutka, polarowa poszewka zapinana na kryty zamek.

poduszka do karmienia

wtorek, 13 maja 2014

Spodnie

Model 115 z Burdy 3/2014 przerobiony na ciążowy - wykończone szerokim elastycznym pasem.
Materiał to bawełna z dodatkiem elastanu.



wtorek, 6 maja 2014

Dzianinowa sukienka

Sukienkę uszyłam z białego ściągacza i beżowej dzianiny. Beżowy dół to doszyty tzw. komin więc jest to sukienka ekspresowa w szyciu i bardzo wygodna przez swoją bezszwowość.
Aktualnie noszę ją z legginsami, ale po ciąży na pewno posłuży mi za sukienkę (pod warunkiem, że nie będzie podciągała się do góry).

Mam już w głowie kolejną, czarno kobaltową ;)


niedziela, 4 maja 2014

czwartek, 24 kwietnia 2014

Spodenki jeansowe

Model 115 z Burdy 3/2014, ale tak naprawdę to tylko nogawki i tylne kieszenie. Spodenki nie są bo nie mogą być dopasowane, także trochę luzu na kawałek tyłka jeszcze sobie zostawiłam :) 
W pasie zrezygnowałam z paska i rozporka (nie umiałabym ich dopasować) za to dałam szeroką gumę przez co są naprawdę bardzo wygodne.


poniedziałek, 21 kwietnia 2014

środa, 16 kwietnia 2014

Pierwszy quilt

Nareszcie odważyłam się uszyć coś patchworkowego. Na pierwszy raz wybrałam prosty wzór w dwóch kolorach, co by nie można było dużo namieszać ;)



niedziela, 6 kwietnia 2014

Kąt ostry i kąt rozwarty - jak to zszyć?

Papaverowy wykrój na spódnicę, którą szyłam TU wymaga umiejętności zszycia ów kątów. Początkowo możemy odnieść wrażenie, że jest to dość skomplikowane, ale to tylko wrażenie :)



piątek, 4 kwietnia 2014

Śliniaki (+szycie włóczką na maszynie)

Z racji oczywistych będzie teraz u mnie trochę bardziej 'dzieciowo'. 

Dzisiaj śliniaki, które uszyłam kilka miesięcy temu, głównie z przeznaczeniem na prezent. Zestaw dziewczęcy poleci do pewnego bobasa, który powinien pojawić się na świecie w ciągu kilku najbliższych dni.


niedziela, 30 marca 2014

POKROWIEC na overlocka - VI wspólne szycie (Warszawa Szyje)

Warszawa szyje po raz szósty, ja natomiast razem z nią po raz pierwszy. Pomysł na uszycie pokrowca na maszynę/owerloka od razu mi się spodobał, bo mój nowy nabytek stoi nagi i się kurzy. Zanim sama zdecydowałabym się na uszycie pokrowca minęły by miesiące (jak nie lata), tak więc motywacja w postaci wspólnego szycia bardzo mi się przydała.

Całość jak nigdy wszystko sobie przemyślałam, ba! nawet rozrysowałam co było trafionym pomysłem, ponieważ wszystko idealnie do siebie pasowało i nic nie trzeba było przerabiać w trakcie.

Wnętrze pokrowca posiada podszewkę uszytą z tzw. tkaniny wsypowej (używanej do puchowych poduszek) stwierdziłam, że będzie się nadawać bowiem usztywni całość.
Warstwa wierzchnia to len i kolorowa bawełna. Na górze zakładka, żeby można było przenieść sprzęt bez zdejmowania pokrowca.



piątek, 28 marca 2014

Wygodnie, sportowo czyli ... ciążowo

Pamiętacie post sprzed roku z bokserkami? Wspominałam wtedy o bluzce z tego samego materiału, z którą miałam problem jak wykończyć żeby nie była taka piżamowa. Udało mi się znaleźć na nią sposób i zakończyć ten temat.
Tutorial jak wykończyć w ten sposób dekolt znajdziecie tutaj.

Materiał ten to bawełniana dzianina - baaardzo elastyczna, co jest na plus przy rosnącym brzuchu. Mimo, że jest opięta powinna być na mnie dobra no końca ciąży.



piątek, 21 marca 2014

Eleganckie wykończenia i maleńkie portalaszki

Dziś się chwalę! Mam! Swój własny overlock :)))))) Na początku marca mój dobrotliwy mąż oznajmił mi, że mogę sobie kupić overlock. No i zaczęło się rozmyślanie, aż głowa bolała. Po dokładnej lekturze dostępnych wariantów stwierdziłam, że skoro szyję bardzo dużo dzianin idealny będzie Merrylock 689, ale po rozmowie ze sprzedawcą zrezygnowałam z niego i zdecydowałam się na overlock Janome 204D. Był używany przez około 3 miesiące, a że cena była baaaardzo atrakcyjna, to zdecydowałam się właśnie na ten model. Jestem bardzo zadowolona - wykończenia teraz wyglądają po prostu pięknie :) a na renderkę może kiedyś przyjdzie czas.



środa, 26 lutego 2014

Podkładki pod kubki

Filc coraz częściej pokazuje się na moim blogu, dziś w postaci innej niż torebka.

Małe podkładki pod kubki łączą się w jedną dużą, a i gdy koleżanka z dzieckiem wpadnie mamy dla niego zabawkę.