Na czerwcowe (VIII) wspólne szycie wybrałyśmy spódnicę maxi.
Moja jest na gumce i z cieniutkiej (jak by trochę kreszowanej?) bawełny, tak cienkiej że prześwitywała mimo zakładek i marszczenia. Doszyłam więc z tego samego materiału krótką podszewkę.
Łączenia boczne wykończyłam szwami francuskimi, a dół podwinęłam stopką przeznaczoną do tego celu (genialna).
W lipcu szyjemy 'coś' z kokardą. Bardzo podoba mi się ten pomysł, bo będzie duża różnorodność prac, chociaż wcale nie będzie łatwo się zdecydować jaką rzecz uszyć.
Moja jest na gumce i z cieniutkiej (jak by trochę kreszowanej?) bawełny, tak cienkiej że prześwitywała mimo zakładek i marszczenia. Doszyłam więc z tego samego materiału krótką podszewkę.
Łączenia boczne wykończyłam szwami francuskimi, a dół podwinęłam stopką przeznaczoną do tego celu (genialna).
W lipcu szyjemy 'coś' z kokardą. Bardzo podoba mi się ten pomysł, bo będzie duża różnorodność prac, chociaż wcale nie będzie łatwo się zdecydować jaką rzecz uszyć.
bardzo fajne zgrupowanie, super ciuszek :)
OdpowiedzUsuńbaaardzo fajne :) grupa inspiruje, a wspólne szycia motywują ;)
UsuńŚliczna spódniczka :) ja dopiero w tym roku zaczęłam nosić długie spódnice, a właściwie sukienki i muszę przyznać że w upały, to świetne rozwiązanie :)
OdpowiedzUsuńja dopiero się przekonuję do długich spódnic, wcześniej niechętnie je nosiłam, ale w tej czuję się na prawdę bardzo dobrze :]
UsuńJak mówicie, że tak dobrze się w tej długości czujecie to chyba też będę musiała się do niej przekonać ;).
UsuńBardzo ładna Ci ta spódniczka wyszła, podoba mi się tkanina :D
Fajny kolor i materiał. Idealna spódnica na upały, bo zakrywa ciało, ale jednocześnie jest przewiewna :)
OdpowiedzUsuńPiękna, zwiewna- idealna na lato :)
OdpowiedzUsuńPatrząc na Ciebie, aż się chce uśmiechnąć :) Ślicznie wyglądasz! Spódnica świetna na taką pogodę.
OdpowiedzUsuńŚliczna maxi :)
OdpowiedzUsuńMaxi sukienki kocham nad życie, Twoja wyszła piękna, świetnie się w niej prezentujesz :D Ciekawi mnie ta stopka do podwijania - muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKolor, tkanina, fason super! Ślicznie Wyglądasz, ciąża Ci służy :) Pozdrawiam całą grupę :)
OdpowiedzUsuńFantastycznie, że z takim brzuszkiem dajesz radę szyć. I to jeszcze jak świetnie szyć! Oby tak dalej! :)
OdpowiedzUsuń