Tęskniliście za ręcznie haftowanymi torebkami z filcu? :) Są kolejne i to nie jedna, a cztery :) Dziś tylko jedna, bo pozostałe nie są jeszcze dokończone.
Szyta na konkurs Eti. W środku standardowo czarna podszewka z kieszonkami na telefon i jedną zamykaną na zamek. Cała torebka również zamykana jest na zamek błyskawiczny.
Cudna! Piękne wybierasz wzory do haftu :)
OdpowiedzUsuń:) dziękuję
UsuńJa tęskniłam. Jest piękna!
OdpowiedzUsuńhyhy miło :)
UsuńAaaaa zakochałam się w niej ;) Przepiękny haft.
OdpowiedzUsuńdziękuje ;)
UsuńJakie piekne!! Ja teraz widzę, że też sie stęskniłam. Czy zamierzasz je gdzieś skomercjalizować? Bo ja bym była chętna
OdpowiedzUsuńChciałabym, ale niestety teraz maluszek nie daje mi zbyt dużo czasu na szycie :( ale pojedyncze sztuki można kupić/zamówić poprzez formularz kontaktowy ;)
UsuńCudeńko! Pięknie wygląda!
OdpowiedzUsuńCieszy mnie ogromnie ten komentarz :)
Usuńręcznie??? o matko!!!! <3
OdpowiedzUsuńMistrzostwo!
OdpowiedzUsuńŚliczna torebka a paw mnie po prostu powalił na kolana ;)
OdpowiedzUsuńPrześliczny paw, dzięki niemy torba jest przepiękna :)
OdpowiedzUsuńPaw zapiera dech w piersiach. Cudo po prostu.
OdpowiedzUsuń