Papaverowy wykrój na spódnicę, którą szyłam TU wymaga umiejętności zszycia ów kątów. Początkowo możemy odnieść wrażenie, że jest to dość skomplikowane, ale to tylko wrażenie :)
W przypadku tej spódnicy (mimo iż wydawać się może inaczej) mamy do szycia TYLKO JEDEN taki róg - zszywając część 8 i 9, później szyjemy już jedynie po prostej.
W przypadku tej spódnicy (mimo iż wydawać się może inaczej) mamy do szycia TYLKO JEDEN taki róg - zszywając część 8 i 9, później szyjemy już jedynie po prostej.
Wycinamy potrzebne elementy.
Na wewnętrznych rogach części 8 i 9 KONIECZNIE naprasowujemy flizelinę, dodatkowo początkujący mogą narysować sobie linie szycia (u mnie to te czarne).
Część 9 układamy na części 10 w pokazany niżej sposób. Ważne jest aby punkty A i B stykały się. Szyjemy po narysowanych liniach szycia zaczynając DOKŁADNIE w zaznaczonym na rogu punkcie.
(Zaczynając szycie w rogu najlepiej jest zostawić trochę dłuższe nitki i związać je na supełek po jednej ze stron - nawet jeśli zabezpieczamy ścieg ściegiem powrotnym)
Nacinamy część 10 aż do samego ściegu (uważając aby nie przeciąć nitki)
Drugi brzeg części 9, przykładamy w pokazany niżej sposób i zszywamy również zaczynając/kończąc w tym samym punkcie co poprzedni ścieg -tj. w punkcie A/B (dodatkowo możemy związać nitki na supełek)
Po wyprasowaniu powinno to wyglądać tak:
Teraz, tak jak pisałam wcześniej nie musimy więcej zszywać rogów, tylko szyjemy po prostej. Przyszywamy część 7.
Przyszywamy część 6
itd...
Nawet jeżeli zszycie w rogu nie wyjdzie nam idealnie równo, wystarczy że po prostu odrobinę bardziej podwiniemy dolny brzeg spódnicy i nic nie będzie widać po prawej stronie.
ALE ZACHĘCAM DO IDEALNEGO ZSZYCIA 8 I 9 ELEMENTU - SATYSFAKCJA GWARANTOWANA ;) i umiejętność ta może Wam się przydać w przyszłości chcąc szyć modele posiadające ozdobne cięcia:
Burda 6/2013, model 116 |
Burda 8/2012, model 133 |
Burda 9/2012, model 134 |
Na pewno wielu początkującym szyjącym się przyda taka informacja. Dzięki :)
OdpowiedzUsuńO ile model 133 z Burdy 8/2012 udało mi się uszyć bez problemu, to na modelu 116 z Burdy 6/2013 poległam. Nijak mi nie pasuje i się nie zgadza. Leży w czeluściach szafy i o ile nie wyrzucę tak mnie zbiesił, to może na coś przerobię.
Świetna spódnica!
ja właśnie poległam na modelu 133 :<
UsuńIleż ja się nakombinowałam przy swoich pierwszych kątach :) Z takim tutorialem poszłoby mi na pewno dużo sprawniej.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatna rzecz i to nie tylko dla początkujących :)
Świetna spódnica! Mam stare dżinsy, które chcę przerobić na coś w tym stylu i tak się z tym nosze i noszę.... :P
OdpowiedzUsuńOstatnio przerabiałam takie kąty, ale na szczęście poszło intuicyjnie :)
Kąty źle mi się kojarzą ;) już od przedszkola kiedy trzeba było w nich stać a teraz na stare lata trzeba je szyć! zawsze kiedy mam zszywać kąty mam stres :) dużo też zależy od gatunku materiału. Tutek bardzo przydatny :)
OdpowiedzUsuńSprawiłaś mi ogromną przyjemność tym tutorialem, naprawdę :-) Że Ci się chciało i że tak szybko - bardzo to miłe :-)
OdpowiedzUsuńDzięki tej instrukcji faktycznie wygląda to nieskomplikowanie i niedługo zabiorę się za ten model, dziękuję!
A ten materiał to tylko na potrzeby poradnika czy będzie spódnica? Bo fajny.
No to sobie nawzajem posprawiałyśmy przyjemność ;) Cieszę się, że przyda się taki tutek. Materiał to taki już 'nie do użytku', nie nadaje się za bardzo na nic innego jak ćwiczenie na nim i do kosza.
Usuńświetny tutorial:)
OdpowiedzUsuńbardzo fajny kurs, chętni skorzystam, dziękuje :)
OdpowiedzUsuń