wtorek, 30 kwietnia 2013

Skrawkowa spódnica

Uszyłam ją z tego samego materiału (jak by elastyczna bawełna) co wstawki w sukience z poprzedniego postu.
Bardzo szybko i przyjemnie się ją szyje - polecam :)

Wykrój z papavero - polecam uszycie większego rozmiaru, lub dodanie 1cm zapasu na szwy boczne. Z tabeli wynika, że powinnam pobrać wykrój w rozmiarze 36 - tak też zrobiłam, ale jak bym zszyła w miejscu jak pokazuje papaverowy wykrój to byłaby na mnie odrobinę za ciasna - u mnie zapasy szwu wynoszą jakieś 0,5cm - mam nadzieję, że materiał przez to nie rozejdzie się zbyt szybko - dla wzmocnienia przeszyłam 2 razy ściegiem prostym.





Wiem wiem, zamek ciut za nisko wszyty, doszyję haftkę i góra nie powinna się już rozjeżdżać.






38 komentarzy:

  1. Bardzo fajna. I jaka precyzyjna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, fajna, świetna, świetnie leży. Bardzo mi się podoba. Uszyję sobie taką, gdy osiągnę płaski brzuch:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a tam brzuch, uszyj sobie :) zawsze można bluzkę na wierzch założyć i co nieco przykryć :) Pozdrawiam i dziękuję za komentarz ;)

      Usuń
  3. Wow! Piękna! Mimo, że kolor jest taki spokojny, stonowany, to te cięcia powodują, że spódnica jest niebanalna :) Też mi taka po głowie chodziła i może w końcu kiedyś o realizację się doprosi. Tym bardziej, że faktycznie można ją ze skrawków skleić :)
    Powiedz jeszcze, jak z rozmiarem? Sugerowałaś się tym z tabeli? Przyznam, że ja zawsze drukuję i kroję rzeczy o rozmiar większe w obawie, żeby nie okazały się za ciasne, a w końcu i tak muszę poprawiać... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Dobrze, że mi przypomniałaś :) miałam dopisać informacje o rozmiarze. W tym modelu lepiej dodać więcej zapasu na szwy boczne, natomiast rozmiar wykroju na sukienkę z poprzedniego postu był idealny (36)- też z papavero.
      Dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  4. Ah! Fantastyczna spódnica, leży jak ulał i do tego tak bardzo kobieco! :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super spódnica, fajnie pasuje to pomarańczowe wykończenie.Dlaczego materiał miałby się rozejść? Możesz jeszcze zygzakiem wykończyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mógłby się rozejść bo przeszyłąm bardzo blisko brzegu, napisałam że 0,5cm ale gdzieniegdzie nawet mniej. Wczoraj byłam w niej w pracy i nic się z nią nie stało, więc powinno się trzymać kupy :)

      Usuń
  6. sexy dziewczyna w pieknej spodnicy a jakie wyrachowany pasek, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. rany, no świetnie się prezentujesz!! a spódnica - widać że uszyta perfect!! pomarańczowa lamówka to prawdziwa wisienka w tej doskonałości!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło, że się podoba. Dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  8. Jest po prostu wspaniale! I ta lamówka pomarańczowa idealnie pasuje. Z zamkiem to jest tak, że lepiej wszyć go trochę niżej niż trochę za wysoko. Dasz radę z haftką:) Ja pomna pewną gorzką lekcją daję zawsze 1,5cm na szwy:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Pomysł na tą lamówkę przyszedł przypadkiem i w ostatniej chwili, czasami nieprzemyślane rozwiązania są najlepsze :)

      Usuń
  9. ojć - piękna. no super. skusiłaś mnie na nią!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękna spódnica. Na stronie papavero jakoś mnie nie zainteresowała, ale na Tobie prezentuje się super. Świetny pomysł z tym pomarańczowym wykończeniem.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawie się prezentuje i jest bardzo ładnie wykonana:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetna spódnica, bardzo ładnie w niej Wyglądasz! Podziwiam precyzję i dokładność :D

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczna spódniczka! jak Ty ją zrobiłaś? brawo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jakoś tak, tu zszyłam tam zszyłam i już :D

      Usuń
  14. Śliczna spódnica, fason niby prosty ale z pazurem, muszę zakupić formę na taką spódnicę ♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Spódnica świetna dobrze ze dobrałaś elastyczna bawełnę, bo spódniczka bez rozciągliwego materiału tragicznie się nosi.

    OdpowiedzUsuń
  16. Miałam ją już na sobie kilka razy i mogę powiedzieć, że nosi się super :) Dziękuję wszystkim za komentarze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo oryginalna i świetnie na Tobie leży. Muszę się lepiej przyjrzeć temu wykrojowi...:) bardzo fajny!

    OdpowiedzUsuń
  18. Zastanawiałam się ostatnio nad tym wykrojem, a dzięki Tobie pewnie się na niego skuszę, bo w rezultacie spódniczka wygląda bardzo efektownie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. bardzo ładna spódnica, całe życie nosiłąm rozkloszowane spódnice, jakiś czas temu uszyłąm sobie ołówkową i jestem zachwycona, może kiedyś spróbuję sobie uszyć z tego wykroju co Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Podobnie jak Suzie, widząc tę spódnicę na Papavero, kompletnie nie zwróciłam na nią uwagi ze względu na to poszatkowanie, ale Twoja realizacja sprawiła, że wgapiam się w monitor i już się w myślach oglądam w takiej spódnicy - właśnie jasnej i gładkiej. Rewelka. Tylko, kurczę, jak ją szyć? Mam blokadę "wizjonerską" i nie widzę w głowie, od czego zacząć i jak sobie poradzić tak precyzyjnie z rogami. Nie chciałabym się narzucać, ale może miałabyś ochotę i czas, aby przygotować tutorial? :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Postaram się zrobić taki tutorial ;) Wcale nie jest taka trudna do uszycia jak się wydaje, w zasadzie tylko jeden raz trzeba zszyć rogi, a później już szyje się po prostej :)

      Usuń
    2. Byłabym Ci naprawdę zobowiązana i z góry dziękuję :-)

      Usuń
    3. Jeszcze mam pytanie o odszycie: dobrze widzę, że na wykroju go nie ma? Trzeba kroić na czuja czy jest niepotrzebne, bo wykończyłaś górę lamówką?

      Usuń
    4. tak, nie ma odszycia w wykroju, ale można sobie wykroić 'kopiując' górną część która akurat jest w miarę 'w jednym kawałku', więc nie powinno to być takie trudne ;) Szyjesz ją? :)

      Usuń
    5. Przymierzam się w majówkę, bo na razie kończę spódnicę z kontrafałdami :-) Mam już wydrukowany wykrój i materiał, tylko właśnie się zacuknęłam, że chyba mi go zabraknie na odszycie... :-(

      Usuń
    6. Super, to czekam z niecierpliwością na zdjęcia :) odszycie -może spróbuj z innego materiału, albo całkiem bez tak jak u mnie. Mi nie przeszkadza jego brak.

      Usuń
  21. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

"Pozostawić coś po sobie,
Zapewniając dalszy byt.
By cię wiecznie pamiętano,
By nie mówił ktoś żeś tylko był."