Najukochańsza ciocia postanowiła wykonać dla siostrzeńca kilka prezentów hand made. Jak dla mnie są cudne i 1000 razy lepsze niż kupne zabawki.
Miś Ted.
Już widzę jak synek tupta i trzyma misia Teda za jedno ucho :D
i karuzelka z żabą, jeżem, lisem, sową i wiewórą, która jak na razie jako jedyna przyciągnęła wzrok Staszka.
Piękne zabawki. Tez uważam, że fajniejsze niż kupne. Takie z sercem.
OdpowiedzUsuńHipopotam wymiata. I wiewiórka :)
OdpowiedzUsuńo jejuniu, ależ cudne!
OdpowiedzUsuńTo prawda, szyte zabawki są bezkonkurencyjne :-) Pewnie tu wrócę zgapiać ,bo za miesiąc będę babcią ;-)
OdpowiedzUsuńPiękne zwierzaki!! Hipcio me ujął niesamowicie!! I ta żabka... No nie mogę!
OdpowiedzUsuńzazdrościmy, a co do karuzeli to u nas to wciąż ulubiona zabawka!
OdpowiedzUsuńJestem jak najbardziej ZA, a jeżeli ktoś wykonuje to tak perfekcyjnie jak Ty, to nie tylko takie zabaweczki do przytulania ale również do podziwiania..
OdpowiedzUsuńmaskotki własnej roboty mają w sobie to COŚ!! najbardziej podoba mi się hipcio :)
OdpowiedzUsuńCudne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są bardzo urocze :) Na ich widok uśmiech się sam pojawia :)
OdpowiedzUsuńŁadniejsze i porządniejsze :) Wszystkie są śliczne.
OdpowiedzUsuńHipopotam jest genialny! Sama bym takiego chciała :P I karuzela też baardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJaka śliczna karuzela i ten TED - Super :)
OdpowiedzUsuńAle one są fajne!! Karuzela z liskiem podbiła moje serce- nie da się nie uśmiechnąć jak się na nią patrzy :)
OdpowiedzUsuńHipcio wyjątkowej urody. Zostaję i oglądam dalej.
OdpowiedzUsuńAle fajne :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńJa niestety samodzielnie nie potrafię robić takich zabawek, ale jak widzę to są one po prostu przepiękne. Moje maluchy na tą chwilę bardzo lubią bawić się mówiącym robotem https://modino.pl/super-cod-mowiacy-robot-edukacyjny-celementoni-50640 który jest oczywiście zabawką interaktywną.
OdpowiedzUsuń