Wspominałam już,
że lubię wspólne szycia i nad tym właśnie ostatnio pracowałam przy maszynie. A
dokładnie nad wyzwaniem b-craft – trzeba było uszyć cztery domki metodą paper
piecing, a następnie stworzyć z nich 'coś'.
Najpierw wymyśliłam, że
będzie to większy quilt połączony z uszytymi przeze mnie wozem strażackim,
policyjnym i karetką (również metodą pp), jednak czas się kurczył,a praca stała
w miejscu.
Później z domków miała powstać długaśna poducha (około 120cm długości), ale zabrakło mi czasu na zakup poduszek na wypełnienie, więc
ostatecznie powstał mały pledzik.
Wprawdzie bloki udało mi się skończyć w kilkunastu podejściach, a resztę zrobiłam w jeden wieczór i kawałek nocy, ale ważne że zdążyłam na czas.
bardzo ładna i bardzo ładnie wykonana.
OdpowiedzUsuńps. jakie ładne ujęcia :D :D
Piękności :) Ja niestety nie zdążyłam :( moja narzuta ma mieć 2 metry na 1,5 ;)
OdpowiedzUsuńooo jaki kolos, będę bić brawa jak skończysz :)
UsuńPledzik wyszedł Pięknie :) Myślę, że w formie długaśnej poduchy domki też wyglądałyby bardzo ciekawie ;)
OdpowiedzUsuńta opcja najbardziej mi się podobała, na pewno coś uszyję w formie takiej poduchy.
Usuńśliczny pledzik :) domki w amerykańskim stylu... przypominają mi dom z serialu "pełna chata" :P. Bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńszablony domków stworzyła Karolina z b-craft, także to jej najbardziej należą się słowa uznania :)
UsuńCzy ja już Tobie mówiłam, że podziwiam Twoje szycie? :-)))
OdpowiedzUsuńojej, miiiiło mi :):):)
UsuńJakie to fajne! Podziwiam każdą osobę, która się zajmuje takimi domkami i pledami! I na tych liściach - super!
OdpowiedzUsuń:)
UsuńŚliczne te domki. I każdy inny. Łooo..... ileż to pracy.... Podziwiam!
OdpowiedzUsuńno troszkę jest to pracochłonne, ale jaka satysfakcja po skończeniu ;)
UsuńPiękne, w ogóle jestem pod wrażeniem że znalazłaś czas i siły :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, tak to jest z uzależnieniem (od szycia), że chęć uszycia czegokolwiek jest silniejsza niż zmęczenie :D
Usuń