Model z podobnymi zaszewkami widziałam kiedyś na pełnej inspiracji facebookowej grupie TSD.
Spodnie koniecznie miały być z tych 'rosnących z dzieckiem', dlatego mają szerokie ściągacze w nogawkach i pasie - aby można było za 2 miesiące je odwinąć i wydłużyć. Ponadto wyszły odrobinę za duże więc z pewnością będą na dłużej, jeżeli tylko się nie zniszczą.
ale mega!
OdpowiedzUsuńŚwietne :)
OdpowiedzUsuńWow! Są absolutnie genialne.
OdpowiedzUsuńfajowe.
OdpowiedzUsuńSą bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńbombowe
OdpowiedzUsuńFajne te zaszewki, tez bym takie synowi uszyła...;-)
OdpowiedzUsuńFajowe :)
OdpowiedzUsuńDzięki za inspirację :). Właśnie na weekend planuję szycie spodni dresowych dla mojego bąka. Od razu w ilościach hurtowych.
OdpowiedzUsuńBardzo fajne portaski! Lubię ubranka na wyrost :P
OdpowiedzUsuńŚliczne!:)
OdpowiedzUsuńSuper! :-)
OdpowiedzUsuńKurczaki - masz tent do tych ubranek!
OdpowiedzUsuń