piątek, 1 listopada 2013

Szydełkowe rękawiczki

Pomarańczowe rękawiczki oraz te w szaro niebieskie paski są ocieplone w środku polarem, przez to świetnie sprawdzają się w środku zimy. 
Fioletowe mitenki natomiast wybieram głownie w chłodne dni jako ochraniacze przed zimną kierownicą auta - wykończone pikotką. 












19 komentarzy:

  1. Piękne rękawiczki :) Ja to bym chciała się takie nauczyć na drutach robić, ale to już wyższa szkoła jazdy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzie nie zobaczę słowa "mitenki" to zawsze czytam "minetki". To silniejsze ode mnie:) W każdym bądź razie te bez palców do samochodu zimą są niezawodne!:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha, nie martw się, ja sprawdzałam kilka razy czy dobrze napisałam :D a mitenek nie umiem nosić inaczej, do niczego mi one nie pasują i nie chodzi o kolor, jednie w aucie się sprawdzają ;)

      Usuń
    2. hahahah, no nic nie powiem, Katya, to mówi samo za siebie :D

      Usuń
  3. Fajne rękawice umiesz zrobić:) Mitenki są bardzo ładne:) Ja bym je nosiła, gdyby nie fakt, ze zimą najbardziej mi akurat palce marzną.

    OdpowiedzUsuń
  4. Są bardzo fajne :). Ściągacz jest na drutach, a reszta na szydełku? Musze się kiedyś przekonać do szydełka, na razie umiem tylko łańcuszek :P. Chociaż może lepiej zostawić to takim specjalistom jak ty :).
    Widziałam raz na straganie takie mitenki, z możliwością zakrywania palców - miały taką odchylaną część do zakrywania. Nie wiem, czy to się sprawdza w praktyce, ale wyglądało dobrze ( to tak w temacie marznących palców)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojjj żaden ze mnie specjalista. Też widziałam takie, kiedyś koleżanka miała i jej się to sprawdzało. Na pewno 'zdejmowane' palce się przydają kiedy musisz coś znaleźć w torebce a jest -20 stopni na dworze :)

      Usuń
  5. takie fajne rzeczy mozna na szydelku machnac, mnie przypadly do gustu te mitenki wlasnie! :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale ściągacz to już chyba na drutach? Bo jak na szydełku to ja się domagam tutorialu! Bardzo fajne, czerwone moje faworytki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ściągacz jest na drutach, na szydełku też się da ale wychodzi grubszy i więcej włóczki idzie, a tutaj miałam resztki więc zrobiony został na drutach. Tutorial? Raz robisz słupek od przodu a raz od tyłu i tyle :) w necie jest dużo tutoriali http://www.youtube.com/watch?v=YVIPoUZYoEo

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczne rękodzieła, bardzo lubię takie ciuszki ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Piekne, rękwaiczki to wyższa szkoła jazdy jak dla mnie :-) Poza tym, masz u mnie wyróżnienie. Nominowałam Cię do nagrody The Versatile blogger award. Twoim zadaniem jest na blogu pokazać tę nagrodę, wymienić 7 faktów o sobie oraz nominować 7 kolejnych blogów.

    OdpowiedzUsuń
  10. WOW! Świetne! Chciałabym umieć takie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Pomarańczowe - melanżowe są przefajne! Też jestem w trakcie "drutowania", robię czapę z pomponem dla syna i też będę wykańczać polarem, albo dresówką.

    OdpowiedzUsuń
  12. Wyglądają na MEGA cieplutkie!!! Super:) Zapraszam do siebie;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na pewno się wkrótce przydadzą, widzę że robisz i na drutach i szydełku. Przydają się takie umiejętności.
    Wszystkie mi się podobają, ale do auta jak najbardziej te fioletowe.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomarańczowe są boskie! Takie wesołe!

    OdpowiedzUsuń

"Pozostawić coś po sobie,
Zapewniając dalszy byt.
By cię wiecznie pamiętano,
By nie mówił ktoś żeś tylko był."